Sunday, October 21, 2012

in bruges



Finally, we visited Bruges - called by some the second Venice. The city welcomed us with rain, but it gives a climate to our trip. It's recommendable place - because of the architecture and the atmosphere. Yes, a lot of tourists. Bars, shops and confectioneries with biscuits and pralines cause drooling :). Boat ride was a hit. Well, definitely will go back with friends and without them. It's also probably the perfect place for a romantic weekend ;).


* * *

W końcu odwiedziliśmy Brugię - zwaną przez niektórych drugą Wenecją. Miasto przywitało nas deszczem, ale to nawet dodawało klimatu całej wyprawie. Miejsce godne polecenia - ze względu na architekturę i klimat jaki tam panuje. Owszem, turystów co niemiara. Knajpki, sklepy i cukiernie z pralinkami i ciastkami powodują ślinotok przed wystawami :). Przejażdżka łodzią była strzałem w dziesiątkę. No i na pewno tam jeszcze wrócimy ze znajomymi i bez nich. To też chyba idealne miejsce na romantyczne weekendy ;).


















No comments:

Post a Comment