Monday, December 31, 2012

happy new year!

and everything you wish :).
Szczęśliwego Nowego Roku i wszystkiego o czym sobie marzycie :).

Sunday, December 23, 2012

Friday, December 21, 2012

you make me cry



The recipe for the soup, which makes me cry - yes, the onion soup. Unfortunately, I have it with onion. Soup is a modification of the famous onion soup from France. For me the best is blended a bit, but recently I didn't do it. The combination of onion and alcohol: dry white wine and whiskey - this is it ;).

 * * *
Przepis na zupę, która doprowadza mnie do płaczu - tak, czyli zupe cebulową. Niestety tak mam z cebulą (tragedia nie?;)). Zupa jest modyfikacją zupy cebulowej znanej z Francji. Ta moja chyba najlepsza jest bardziej zblendowana, ale ostatnio tego nie zrobiłam. Połączenie samku cebuli i alkoholi: białego wina i whisky - to jest to ;).




"you make me cry" onion soup

for about 6 persons

1 kg onion
about 1l of beef or vegetable broth
gruyere cheese
250 ml dry white wine
50 ml whiskey
salt, pepper
1 tbsp oil olive
2 tbsp of butter
fresh thyme 


Cut onion into half-moons. Melt butter and olive oil in a large pot. Add the onion and fry about half an hour (until the onion is caramelized). Add the wine and cook for a few minutes and add the hot broth. Cook for about half an hour (covered). Season with salt and pepper. Add the whiskey and cook for a while. Blend it a bit or leave the soup in the form it is. You could sprinkle it with fresh thyme. Serve with grated gruyere and fresh or hot baguette / bread.


zupa cebulowa "you make me cry"

 na ok. 6 porcji


1 kg cebuli
ok 1 litra bulionu wołowy lub warzywnego
ser gruyere
250 ml białego wytrawnego wina
50 ml whisky 
sól, pieprz
oliwa
2 łyżki masła
świeży tymianek

Cebulę kroimy w półksiężyce. Roztapiamy oliwę z masłem w dużym garnku. Dodajemy cebulę i podsmażamy około pół godziny (aż cebula będzie skarmelizowana). Dodajemy wino, gotujemy kilka minut i dodajemy gorący bulion. Gotujemy około pół godziny (pod przykryciem). Przyprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy whisky i jeszcze chwilę gotujemy. Albo trochę blendujemy albo zostawiamy zupę w takiej postaci jaka jest. Przy samym podaniu możemy posypać ją świeżym tymiankiem. Podajemy ze startym gruyere i świeżą lub ciepłą bagietką/chlebem.

Wednesday, December 12, 2012

cook & book


A place that charm me in Brussels at first sight - Cook & Book. More on Magazyn Smak :) website.

O miejscu, które urzekło mnie w Brukseli od pierwszego wejrzenia - Cook & Book. Więcej na stronie Magazynu Smak :).

Friday, December 7, 2012

:)

First Christmas gift  - makes me very happy :).

Pierwszy prezent świąteczny, który bardzo mnie ucieszył :).


Tuesday, December 4, 2012

sichuan cabbage

This quick recipe is accompaniment to asian dishes. Specialist in preparing this cabbage is my husband.

* * *

To szybki przepis na dodatek do dań azjatyckich. Specjalistą w przyrządzaniu kapusty jest mój Mąż.



1 chinese cabbage
olive oil
dried chili pepper
6 slices of ginger 
4 onion cloves

Cabbage cut into 3 cm slices. Fry in deep frying pan / wok / pot in olive oil with all ingredients about 20 minutes. Put into a large bowl and serve.


1 option
Depending on how spicy you want the dish to get: from 2 to 5 peppers, crush and add to cabbage.


2 option - for those who are not afraid of spicy things
5-6 peppers put in to cabbage and stir gently - otherwise it will be very, very spicy.



kapusta po syczuańsku

1 duża pekińska kapusta
olej/oliwa
ostra papryczka chilli
6 plasterków imbiru
4 ząbki czosnku

Kapustę kroimy na 3 cm krążki. Smażymy na głębokiej patelni/woku/w garnku na oliwie razem ze wszystkimi składnikami około 20 minut. Wrzucamy do dużej miski i serwujemy.

1 wariant
W zależności jak ostre danie chcemy uzyskać papryczkę kruszymy - od 2 do 5 papryczek.

2 wariant - dla tych, co nie boją się ostrości
Wrzucamy 5-6 papryczek i delikatnie mieszamy - inaczej będzie bardzo bardzo ostra. 

Saturday, December 1, 2012

christmas gifts inspirations

It's this time, when we think and buy / do Christmas gifts. Below inspiration from the blog Miss Moss, which I love, hats from Vintage Hunters and the generally festive mood, which probably caught up in a moment everyone.

* * *

To już ten czas, kiedy myślimy i kupujemy/robimy świąteczne prezenty. Poniżej inspiracje z bloga Miss Moss, którą uwielbiam :), czapki z Vintage Hunters oraz ogólnie nastrój świąteczny, który pewnie za chwilę dopadnie każdego.